🥌 Decyzja O Rozwodzie Test
Tak więc jak powiedzieć dziecku o rozwodzie? Zakomunikowanie dziecku o rozwodzie. Małżeństwo cieszy się wspólnym życiem, a także decyduje się na posiadanie dzieci. W takiej sytuacji dosłownie nic nie wskazuje na to, że to sielankowe życie, może przybrać całkiem inną formę i zmienić się o przysłowiowe 360 stopni.
Decyzja o rozwodzie dojrzewała od dwóch lat. () Chcieli rozstać się już przed wyborami prezydenckimi, ale Danuta Wałęsa poprosiła ich, aby decyzję odłożyli na spokojniejsze czasy.
7 kroków do rozwodu – Decyzja o rozwodzie. Rozwód to jedno z najbardziej traumatycznych przeżyć w życiu człowieka. Podjęcie takiej decyzji jest zwykle bardzo trudne. Wątpliwości co do słuszności decyzji często pojawiają się już w trakcie procesu rozwodowego.
Zadzwoń lub napisz do nas. Kontakt z kancelarią adwokacką Opole – SLM Adwokaci. Podjęcie decyzji o rozwodzie nigdy nie jest proste dla żadnej ze stron. Niejednokrotnie jest to decyzja podejmowana wspólnie, jednak zdarzają się sytuacje, gdy tylko jeden małżonek wychodzi z inicjatywą rozpadu małżeństwa, a drugi nie chce się na to
Decyzja o rozwodzie to długotrwały proces, w którym pojawiają się skrajne emocje. Kiedy już przemyślisz za i przeciw, zdecydujesz się na podjęcie tego trudnego kroku, czeka na Ciebie jeszcze sporo formalności. W dzisiejszym wpisie powiemy Ci czy warto skorzystać z pomocy pełnomocnika podczas sprawy rozwodowej.
Dziecko już nie zawsze pozostaje przy matce. Coraz częściej po rozwodzie lub rozstaniu partnerów z nieformalnego związku to ojcowie starają się o uzyskanie opieki na dzieckiem. Jak wynika ze statystyk sądy coraz częściej te opiekę przyznają ojcom. Z mojego doświadczenia w praktyce sądowej mogę powiedzieć, że decyzja o tym, z
Coraz częściej decyzja klientów o rozwodzie jest poprzedzona wcześniej szukaniem wsparcia u psychologów, terapeutów. Sama do tego namawiam podczas porady prawnej, jeśli z rozmowy z klientem wynika, że są szanse na uratowanie relacji. Niemniej pamiętajmy, że „do tanga trzeba dwojga”
Od 11 lat jestem żonaty i mam dwójkę dzieci. Praktycznie od 10 lat żona sypia osobno. Decyzja o drugim dziecku była próba ratowania małzeństwa, ale nie przyniosła rezultatów. Mimo szczerych chęci nie potrafimy się porozumieć tak jak to powinno wyglądac w mormalnym małżeństwie. W większości przypadków dochodzi do kłótni.
Jeszcze przed złożeniem pozwu o rozwód możemy w postępowaniu mediacyjnym ustalić wszystkie kwestie odnośnie rozwodu, np. czy będzie to rozwód z orzekaniem o winie, bądź bez jej orzekania itp. , kwestie ustalenia kontaktów nad małoletnimi, alimenty na dziecko, alimenty na współmałżonka, podział majątku i wiele innych.
Najważniejsze w poniższym artykule: Rozwód to trudna decyzja, która nie powinna być podejmowana pod wpływem impulsu. Nie każde małżeństwo udaje się uratować, jednak przed podjęciem definitywnej decyzji o rozwodzie, warto spróbować terapii małżeńskiej. Kryzys małżeński nie musi skończyć się rozwodem, silne emocje są
Jest to nieprzyjemny proces, z którym ludzie niestety spotykają się w swoim życiu, dlatego pojawia się wiele wątpliwości. W rzeczywistości procedura rozwodowa jest ściśle uregulowana i ujednolicona. Decyzja o rozwodzie rzadko zapada w ciągu kilku dni. Zwykle ludzie czekają, aż dzieci dorosną i będzie można żyć na własny rachunek.
Decyzja o rozwodzie jest jedną z najtrudniejszych decyzji życiowych, co najmniej tak ważną, jak decyzja o ślubie. Ważne, aby decyzję o rozwodzie podjąć świadomie, aby była ona przemyślana, gdyż rozwód to nie tylko sprawy pomiędzy małżonkami, lecz najczęściej rozwód dotyczy i kształtuje na przyszłość kwestie związane z
sUDWk. Pandemia skłoniła ludzi do pozostania w domu i zafundowała im przymusową wspólną izolację. Problemy wynikające z pracy zdalnej czy nauczania w formie online, a także większa niż zwykle ilość czasu spędzonego z partnerem to test, którego wiele małżeństw nie zda. Na wierzch wychodzą bowiem kłopoty, które wcześniej były zamiatane pod dywan. Urastają one do ogromnych rozmiarów, a w rodzinach, gdzie brakowało harmonii oraz komunikacji jeszcze przed pojawieniem się wirusa, wybucha przemoc zarówno psychiczna, jak i fizyczna. Z racji tego, że pary zaszyły się w domu, konflikty zaczęły narastać i pojawiła się frustracja, która eskalując doprowadziła do podjęcia decyzji o rozwodzie. Koronawirus dla wielu okazał się być przeszkodą nie do pokonania. Tendencje związane z rozwodami Rozwody przeprowadzane w Polsce słyną z burzliwości, krzyków i negatywnych emocji. Historie opowiadane na salach rozwodowych niejednokrotnie przyprawiają o dreszcze – pary kłócą się o błahe przedmioty z ogromną zaciętością, włączając w to nawet prezenty ślubne. Wynajmują też detektywów polecając im szukanie haków na drugiego małżonka lub wykorzystują dzieci jako karty przetargowe. Rozwód a koronawirus Paradoksalnie epidemia pomogła „wyciszyć” nieco walkę o to, kto jest winny rozwodu. Partnerzy wolą zachować wewnętrzny spokój i zdrowie psychiczne niż dążyć za wszelką cenę, by orzeczenie rozwodu zawierało winę byłego małżonka. Kolejnym plusem pandemii w kontekście rozwodów jest czas – czas, związany z ograniczeniem wynikającym z pracy sądów i odległymi terminami, który skłania partnerów do rozmowy, mediacji i wypracowania ewentualnych kompromisów. „Pilny” rozwód Spraw o rozwód był ogrom. Teraz, w dobie koronawirusa, jest ich jeszcze więcej. Potwierdzają to prawnicy, jak i sędziowie. Sprawy, które trafiły do sądu jeszcze przed wybuchem epidemii zostały zamrożone, a nadal dochodziły kolejne. Zatem „rozwód w trybie pilnym” nie ma dziś racji bytu. Jedynie wnioski o zabezpieczenie alimentów czy kontaktów są rozpatrywane na bieżąco, na posiedzeniach niejawnych. Niestety ich rozpatrzenie też może napotykać na problemy, np. w postaci niemożności otrzymania opinii biegłego. Czas koronawirusa, czas na konsensus Wykańczające obostrzenia związane z epidemią sprawiły, że zarówno prawnicy, jak i małżonkowie, którzy zdecydowali się na rozwód, łaskawiej patrzą na mediację. Sądy również, coraz częściej kierują pary na spotkania z mediatorem. W stosunku do poprzednich miesięcy zauważono aż dwukrotny wzrost wniosków o mediacje rozwodowe. Ankiety pokazały, iż było to podyktowane przede wszystkim brakiem porozumienia między małżonkami i fatalnymi relacjami, które dodatkowo pogłębiła sytuacja panująca w kraju. Należy pamiętać, że pozew rozwodowy z załączoną ugodą przed mediatorem, przyspiesza termin rozprawy wyznaczony przez sąd. Jest to zrozumiałe, gdyż strony same polubownie rozwiązały sporne kwestie. Praca adwokata w dobie koronawirusa Kancelaria Adwokacka Adwokata Mikołaja Snopczyńskiego i Radcy Prawnego Marii Snopczyńskiej w Warszawie wykonuje swoje zadania z równie należytą starannością, jak przed pojawieniem się pandemii. Dbamy o bezpieczeństwo Państwa i naszych pracowników. Preferujemy wcześniejszy kontakt telefoniczny lub mailowy. Wszelkie dokumenty, którymi pragną się Państwo z nami podzielić jeszcze przed rozpoczęciem pracy związanej z wszczęciem sprawy mogą być przesłane mailem, a oryginały (jeśli są wymagane) mogą być uzupełnione później. Mimo aktualnie panujących warunków, nic nie stoi na przeszkodzie, by nasza kancelaria mogła sporządzić dla Państwa pozew, wniosek, środek odwoławczy czy pismo procesowe.
Czasem wydaje nam się, że rozwód jest jedynym wyjściem z kryzysu – nie podejmujemy już nawet wysiłku, by rozmawiać z partnerem, próbować znaleźć inne rozwiązanie. Bywa jednak, że po latach żałujemy zbyt pochopnie podjętej decyzji. Bez wątpienia rozwód jest najprostszym rozwiązaniem w sytuacji kryzysowej – najłatwiej rozejść się, nie zadawać zbędnych pytań, spalić za sobą wszystkie mosty. Wszystko, co trzeba zrobić, to złożyć jedynie wniosek w sądzie, który będzie dobrze uzasadniał powody rozwodu. Rozwód dziś Jeszcze 20 czy 30 lat temu decyzja o rozwodzie spotykała się z krytyka społeczną. Ponadto partnerów często łączyła zależność ekonomiczna, która utrudniała tę decyzję. Dziś małżonkowie nie mają już tak wielu dylematów, łatwiej jest im wnieść do sądu wniosek o rozwód. Niestety nierzadko osoby decydujące się rozstać, nie myślą o innych stratach, które mogą ponieść, a mianowicie tych emocjonalnych. Nie jest tak, że zaraz po rozwodzie, ludzie rozchodzą się w swoje strony, nie oglądając się za sobą i nie rozmyślając o przeszłości. Jest to znaczące wydarzenie w życiu, które zostawia w życiu byłych małżonków ślad. Często po rozwodzie ludzie mają poczucie porażki, zawodu, przechodzą przez okres żałoby. Judith S. Wallerstein – Amerykańska psycholog, profesor uniwersytetu w Berkeley przez 15 lat obserwowała rozwiedzione rodziny – dorosłych i dzieci: Połowa rozwiedzionych kobiet i jedna trzecia mężczyzn uznali, że są szczęśliwi. Druga połowa kobiet i 2/3 mężczyzn jeszcze po 10 latach trwali w porozwodowej traumie. Dla co trzeciej kobiety i co czwartego mężczyzny, życie po rozwodzie było pozbawione satysfakcji, niektórzy i 15 lat po nie potrafili się podnieść z osobistego dramatu. Powody kryzysu i rozwodu Często za decyzją o rozwodzie stoją dość banalne powody: niedojrzałość partnerów, którzy nie byli w stanie dojść do wzajemnego porozumienia z powodu ambicji, zbytniej emocjonalności, czy też niespełnionych i wygórowanych oczekiwań. Według statystyk wzrasta odsetek par rozwodzących się już po roku małżeństwa. Za młodzi? Zbyt pochopnie podjęta decyzja o ślubie, a następnie o rozstaniu? Nie dogadujemy się, więc najlepiej będzie się rozwieść, było miło przez jakiś czas, ale nagle pojawiły się problemy, więc to koniec. Z sondaży Instytutu Gallupa wynika, że 74% kobiet i 60% rozwiedzionych mężczyzn żałuje po latach, że nie walczyło o utrzymanie swojego pierwszego małżeństwa. Zwłaszcza, że często nie stały za nimi poważne zranienia… Walka o miłość Utrzymanie małżeństwa wymaga od obojga partnerów wysiłku, pracy nad związkiem. Czasem najlepszym sposobem na przetrwanie kryzysu jest pamiętanie o tych dobrych chwilach, które były przecież obecne w związku. Ludzie tak łatwo zapominają o tym, co ich połączyło, kiedy tylko pojawiają się nieporozumienia, gdy coś idzie nie po ich myśli. Należy się jednak liczyć z tym, że w życiu pojawiają się też i ciężkie chwile, my się zmieniamy, zmienia się nasz partner. W związek należy wchodzić w pełni świadomym tych okoliczności, akceptując fakt, że nie zawsze będzie łatwo. Więcej na temat podejmowania decyzji o rozwodzie w najnowszym wydaniu magazynu SENS. Gorąco zapraszamy do lektury, wrześniowy numer SENS-u już w sprzedaży! Źródła Artykuł Zanim powiesz dość, wrześniowy numer magazynu SENS O autorze: Asia Smiger Zobacz więcej artykułów autorstwa Asia Smiger
Niestety nie jestem autorem tytułu dzisiejszego wpisu. To słowa mojej wczorajszej klientki opisujące jej egzystencję. O co chodzi? O bezpieczną i znaną, choć niesatysfakcjonującą codzienność w małżeństwie. To właśnie „złota klatka”. Na zewnątrz tej klatki jest nieznana i ryzykowna „zewnętrzność” po rozwodzie, czy separacji. To oczywiście nie pierwsza klientka/klient tak opisujący swoją rzeczywistość, ale pierwsza – […] Strategy, design, marketing & support by ™
Adwokat Marta Wnuk Kancelaria Adwokacka 🏛 – Warszawa 🎥 Youtube – Pozew o rozwód ✅ Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu: ☎ +48691512933 📧 e-mail: kontakt@
Rozwód a dziecko – decyzja o rozstaniu z partneremRozwód – obawy związane z dzieckiemBrak wzorców dobrej relacjiDziecko będzie czuło się gorszeOdbieranie dziecku rodzicaCierpienie dzieckaReakcja dzieci na rozstanieJak pomóc dziecku poradzić sobie z rozwodem rodziców?Pogódź się z rozstaniemNie wciągaj dziecka w sporyNie kłóć się przy dzieckuNie mów źle o drugim rodzicuDbaj o spotkania z drugim rodzicem Rozwód a dziecko – decyzja o rozstaniu z partnerem Podjęcie decyzji o rozstaniu nigdy nie jest łatwe. Zwłaszcza jeśli na świecie są dzieci. Wiele par odwleka decyzję o rozwodzie w czasie ze względu na ich dobro. Uznają, że zostaną razem, dopóki dzieci nie podrosną i nie będzie można im tego wytłumaczyć. Niektórzy czekają nawet do momentu, w którym dzieci będą całkiem dorosłe i samodzielne. I choć rodzice myślą, że robią tak dla dobra dziecka i będzie im ono za to wdzięczne – tak wcale nie jest. Dzieci widzą i rozumieją więcej niż dorosłym się wydaje. Widzą napięte relacje w domu, nawet jeśli nie potrafią określić ich natury. Rodzice tkwią w nieszczęśliwym związku i unieszczęśliwiają też dzieci. Dlatego dorosłe dzieci z takich rodzin nierzadko zmagają się z wieloma poważnymi problemami w dorosłym życiu i potrzebują wsparcia ze strony psychoterapeutów i innych specjalistów od ludzkiej psychiki. Rodzice, którzy tkwią w nieszczęśliwym związku przez wzgląd na „dobro dziecka” bowiem w dużej mierze skupieni są na własnym przetrwaniu w tych trudnych dla nich warunkach. Dlatego dla dziecka mogą być niedostępni emocjonalnie. Mogą sami cierpieć z powodu stresu czy obniżonego nastroju, a dziecko to wyczuwa. W dorosłości ma większe szanse na zmaganie się z depresją czy innymi zaburzeniami psychicznymi. Dziecko wyczuwa napięcie, które panuje w domu i samo je przejmuje, co nie pozostaje bez wpływu na jego psychikę. Takie dziecko może stać się wycofane, lękliwe i zamknięte w sobie. Może też stać się bardziej wybuchowe i agresywne, bo nie będzie potrafiło rozładować emocji w zdrowy dla siebie sposób. Rodzice nie dają mu bowiem tyle uwagi, czułości, poczucia bliskości i bezpieczeństwa, ile potrzebuje dla prawidłowego rozwoju. Wyczuwa też, że rodziców coś gnębi i za ten stan rzeczy może zacząć obwiniać siebie. Czuje się przez to gorsze, niekochane i ciągle żyje w poczuciu winy i wstydu. Rozwód – obawy związane z dzieckiem Nie zawsze rozstanie jest jedynym wyjściem. Czasami możecie wspólnie przepracować swoje problemy i wyjść z tego kryzysu silniejszym. Terapie dla par pomagają na nowo otworzyć się na siebie i swoje potrzeby, zrozumieć drugą osobę i ponownie odkryć w sobie te cechy, które sprawiły, że się w sobie zakochaliście i postanowiliście stworzyć rodzinę. Czasami jednak rozwód jest nieunikniony. I choć zostawanie razem dla dobra dziecka nie jest dobrym pomysłem to sama idea rozwodu budzi spore obawy. Boisz się jak wasz rozwód wpłynie na Twoje dziecko. Sporo rodziców podziela te obawy. A jakie lęki powtarzają się najczęściej? Brak wzorców dobrej relacji Być może obawiasz się, że Twój rozwód sprawi, że dziecko nie nabierze dobrych wzorców tego, jak powinna wyglądać zdrowa relacja dwójki osób. Dzieci przecież czerpią swoje wzorce z otoczenia i uczą się poprzez obserwację. A ich naturalnym środowiskiem jest ich rodzina i dom – uczą się jak powinny wyglądać zdrowe relacje poprzez obserwowanie rodziców. Jednak jeśli w związku dzieje się źle, rodzice są nieszczęśliwi i sfrustrowani, bo tkwią w niechcianej relacji – dziecko to wyczuje. To też nie pozwoli mu w przyszłości na nawiązanie zdrowych relacji i może spowodować wiele szkód w jego ciągle przecież jeszcze rozwijającej się psychice. Może wynieść przekonanie, że bycie dla siebie niemiłym, ciągle kłótnie i oskarżenia, brak bliskości w związku i emocjonalny chłód to coś zupełnie normalnego. Nie wystarczy udawać przed dzieckiem, że wszystko w porządku. Odgrywanie takiej komedyjki na dłuższą metę nie ma sensu. Dziecko i tak będzie wyczuwać, że coś pomiędzy Tobą a Twoim partnerem jest nie tak. Dziecko, które będzie obserwowało taki związek może też uznawać, że samo nie zasługuje na miłość, bo emocjonalny chłód i brak bliskości rodziców będzie się odbijał również na nim. Dziecko będzie czuło się gorsze Samotne rodzicielstwo niegdyś stygmatyzowało bardzo mocno. Stygmatyzował też rozwód – był oznaką porażki i wielkiej przegranej. Rozwody też w wielu rodzinach i społecznościach – zwłaszcza tych małych – były tematem tabu. To wszystko sprawiało, że osoba po rozwodzie narażała się na ostracyzm społeczny i wiele nieprzyjemności, które mogły też przejść na dziecko. Czasy się jednak zmieniły. Coraz więcej dzieci wychowuje się w niepełnych rodzinach, wzrosła bowiem liczba rozwodów. Dlatego to już nie budzi tak wielkiego zdziwienia czy oburzenia. Dla wielu osób to naturalny stan rzeczy. O samotnym macierzyństwie mówi się też coraz więcej w mediach, samotne matki mogą liczyć na sporo wsparcia ze strony otoczenia i temat ten przestaje już być tabu. W wielkich miastach już praktycznie nikogo nie dziwi, że rodzice dziecka nie mieszkają razem. A i w mniejszych sytuacja wygląda o wiele lepiej niż jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Dlatego dziecko nie będzie czuło się gorsze, jeśli nie wpoisz mu przekonania, że faktycznie jest gorsze – jeśli wasza rodzina, choć niepełna, da mu poczucie bliskości i bezpieczeństwa, którego potrzebuje, dziecko będzie szczęśliwe. Odbieranie dziecku rodzica Rozwód rodziców nie zawsze oznacza, że jeden z rodziców – najczęściej ojciec – zniknie też na zawsze z życia dziecka. Rodzicem jest się zawsze – niezależnie od tego, czy mieszka się z dzieckiem czy też nie. Wiele par obawia się, że po rozstaniu dziecko straci kontakt z jednym z rodziców, a brak codziennych kontaktów wpłynie na niego negatywnie. Tak wcale nie musi być – nie przestaniecie być rodzicami, nie przestaniecie kochać dziecka tylko dlatego, że między wami nie wyszło. Możesz wraz z partnerem nadal trzymać wspólny front i po równo uczestniczyć w życiu dziecka. Bardzo ważne jest jednak rozdzielenie relacji partnerskiej z rodzicielską. Partnerska relacja już się zakończyła, ta rodzicielska jednak będzie trwać. Będziecie się wspólnie spotykać na urodzinach dziecka, uroczystościach szkolnych i w wielu innych sytuacjach. Razem będziecie decydować o leczeniu, edukacji, wakacjach i wielu innych ważnych dla dziecka kwestiach. Tak naprawdę rozwód nie musi nic zmieniać w kwestii podejścia do obowiązków rodzicielskich – o ile, oczywiście, jedna ze stron nie podejmie decyzji o całkowitym wycofaniu się z życia dziecka. Możecie podjąć różne decyzje dotyczące spędzania czasu z dzieckiem. Najczęściej dziecko mieszka u jednego z rodziców, a drugiego tylko odwiedza. Jednak, jeśli uznacie, że taki model zda egzamin w waszym przypadku, zawsze możecie wypróbować opiekę naprzemienną – podczas której dziecko mieszka określony czas u jednego rodzica, a potem taki sam czas u drugiego. Dla bardzo małych dzieci ważne jest też to, by oboje rodziców widywać w zwyczajnych, codziennych sytuacjach. To dla nich naprawdę ważne i żaden super weekend pełen niesamowitych atrakcji tego nie zmieni. Dlatego warto dopilnować też tego, by dziecko mogło widywać drugiego, dochodzącego, rodzica także podczas usypiania, przygotowania do snu, czytania bajek czy odprowadzania do przedszkola. Cierpienie dziecka Dziecko będzie cierpieć jeśli się rozstaniecie. Może nie do końca rozumieć, co się stało lub rozumieć i buntować się przeciwko temu – zależnie od wieku i poziomu rozwoju emocjonalnego. Może mieć wrażenie, że jego świat się rozsypał, że rodzice przestali kochać siebie, więc na pewno przestaną kochać też je. Dziecko ma prawo wyrażać swój żal z powodu rozstania rodziców. To zupełnie normalne i nie da się tego uniknąć. Jednak bycie ze sobą wbrew sobie i tylko dla dobra dziecka wcale nie poprawi jego sytuacji. Też będzie cierpieć, bo będzie wyczuwać, że w domu dzieje się źle. Dodatkowo będzie zestresowane i będzie żyć w atmosferze ciągłego napięcia. Dlatego decyzja o rozstaniu bywa tą najlepszą. A waszą rolą, jako rodziców, jest sprawić, by dziecko nie straciło poczucia bezpieczeństwa i przeszło ten etap swoistej żałoby możliwie jak najszybciej. Czasami warto poszukać pomocy na zewnątrz – zabrać dziecko do psychologa lub na terapię. To wcale nie jest oznaka słabości i rodzicielskiej porażki – to wyraz rodzicielskiej miłości i mądrości. Reakcja dzieci na rozstanie Dzieci różnie reagują na rozstanie rodziców – musisz się przygotować na to, że będą cierpieć, płakać, buntować się i odczuwać głębokie, dojmujące uczucie straty. Mogą też stać się bardzie lękliwe, wycofane czy nieufne w stosunku do innych. Jeśli nie potrafią rozładować stresu i napięcia związanego ze zmianą sytuacji życiowej mogą też stać się agresywne, zacząć sprawiać problemy wychowawcze, atakować rówieśników i pogorszyć wyniki w nauce. Mogą też, jeśli są odpowiednio duże, by rozumieć całą sytuację i co ona oznacza, starać się wami manipulować, grać na waszym poczuciu winy i domagać się rekompensaty materialnej i kosztownych prezentów. Jeśli rodzice zaczynają się spotykać z innymi partnerami, może czuć się zazdrosne i porzucone, więc będzie wyrażać swój gniew, żal, bunt i niezrozumienie sytuacji. To bardzo delikatne kwestie dla dzieci, dlatego należy je przeprowadzać bardzo ostrożnie i nie wymagać, by nowy partner od razu był dla dziecka jak drugi rodzic. Dziecko może też wciąż liczyć, że jego rodzice będą razem. Może się złościć na rodzica, którego obwinia za to, że doszło do rozwodu. Może też złościć się na siebie i to w sobie szukać winy za taki stan rzeczy. Może też utracić wiarę w siebie, stać się bardziej nieśmiałe, wycofane i lękliwe. Może również odczuwać przekonanie, że rodzice już go nie kochają i czuć się przez nich opuszczone i zapomniane. Mogą pojawić się problemy ze snem. Dużo zależy też od wieku i stopnia rozwoju dziecka. Starsze dzieci mogą też czuć się przeciążone emocjonalnie, zwłaszcza gdy Ty lub Twój były partner robi z niego powiernika – może czuć się zobowiązane do okazywania emocjonalnego wsparcia, co może je przerastać. Jak pomóc dziecku poradzić sobie z rozwodem rodziców? Jeśli dojdziecie do wniosku, że rozwód jest najlepszym, co możecie zrobić, biorąc pod uwagę waszą wspólną historię i obecne życie – bądźcie gotowi na to, że ta decyzja wpłynie też na dziecko. To rolą rodziców jest przeprowadzić cały proces tak, by pomóc dziecku się z tym uporać w jak najlepszy dla niego sposób. Co możesz zrobić? Pogódź się z rozstaniem Czasami rozwód nie jest obopólną decyzją. Czasami nie jest nawet Twoją decyzją. Możesz się łudzić, że to wszystko jest przejściowe, że uda Ci się odzyskać partnera i znowu wszystko będzie tak, jak dawniej. Dlatego im szybciej pogodzisz się z tym, że nic już nie będzie jak dawniej, tym lepiej. To bardzo trudne, dlatego poszukaj wtedy wsparcia. Nie obciążaj tym zadaniem dziecka – rodzice, rodzeństwo, przyjaciele to lepsze osoby do tego zadania. Możesz też zawsze skorzystać z pomocy psychoterapeuty, który pomoże Ci przejść ten trudny proces. Jednak im szybciej przestaniesz żyć złudną nadzieją, że wasz związek znowu może być taki jak kiedyś, tym lepiej. Dla Ciebie i dla dziecka. Nie wciągaj dziecka w spory Czasami rozstanie przebiega bardzo burzliwie. Czasami rodzice nie potrafią się powstrzymywać i wciągają dziecko w spory między sobą. Nie rób tego. Nie pytaj, którego rodzica dziecko kocha bardziej, nie wymuszaj na nim odpowiedzi i nie stawiaj go w trudnej sytuacji. Nie rób z dziecka posłańca, który ma przekazywać informacje drugiemu rodzicowi. Załatw to samodzielnie – jeśli masz coś do powiedzenia, przekaż to lub tego nie rób, ale nie wyręczaj się dzieckiem. Nie wykorzystuj też dziecka w roli szpiega. Nie wypytuj go o nowy dom, partnera czy inne aspekty życia drugiego z rodziców. Jeśli dziecko będzie chciało Ci coś powiedzieć – zrobi to. Nie kłóć się przy dziecku Rozstaliście się. Być może dalej tli się w was żal, być może nadal nie zgadzacie się w wielu kwestiach i nawet po rozstaniu nie potraficie dogadać. Zdarza się. Jednak nigdy nie kłóć się przy dziecku. Oglądanie kłócących się rodziców jest dla niego bardzo niekomfortowe, wręcz bolesne. Może też czuć się zobowiązane, by wejść w rolę rozjemcy i mediatora między wami, a to z pewnością nie jest zadanie dla niego i może być zbyt obciążające emocjonalnie. Wy jesteście dorośli, dziecko jest tylko dzieckiem i nie możesz oczekiwać, że będzie rozwiązywało Twoje problemy za Ciebie. Nie mów źle o drugim rodzicu To też bywa czasem bardzo trudne. Zgryźliwe, sarkastyczne czy zwyczajnie nieprzyjemne i krzywdzące uwagi czasami same się pchają na usta. Powstrzymaj się przy dziecku. Twoje dziecko nie chce być stroną w tym konflikcie i nie powinno nią być. Nie chce też słuchać przykrych rzeczy o drugim rodzicu. Nadal go kocha i traktuje jako kogoś niezwykle bliskiemu sercu. Złe słowa skierowane w stronę drugiego rodzica będą ranić również je samo. Dbaj o spotkania z drugim rodzicem Nie utrudniaj spotkań drugiemu rodzicowi. Twoje dziecko ma prawo mieć oboje rodziców – jeśli tylko oboje chcą uczestniczyć w procesie wychowania. Nie zabraniaj dziecku widywać się z rodzicem, nie zabieraj partnerowi czasu, który jest przeznaczony dla niego i dziecka. Nie przekupuj dziecka, nie planuj atrakcji tak, by na pewno się spóźniło na wizytę drugiego rodzica. Dziecko nie jest obiektem waszych przepychanek. To żywy człowiek, który ma swoje uczucia, emocje i potrzeby. Uszanuj to i pozwól, by drugi rodzic też w pełni uczestniczył w życiu dziecka. Potrzebujesz wsparcia dla Siebie i dziecka ? Jesteś w trakcie lub po sytuacji rozwodowej ? SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI ! Poradnia CO tam? to skuteczna psychoterapia dla osób w każdym wieku. Dzięki znakomitej wiedzy i wieloletniemu doświadczeniu naszych specjalistów pomagamy skutecznie. Obdarzamy naszych pacjentów ogromną dozą zrozumienia, empatii i szacunku dla trudności, z jakimi się mierzą. Pomożemy w doborze najlepszego specjalisty. +48 573 050 052 Możesz również umówić samodzielnie wizytę w gabinecie, do twojej dyspozycji są aż 5 placówek w Warszawie, lub sesję online. Najnowsze Powiązane Jeśli podoba Ci się ten artykuł, udostępnij go swoim znajomym.
decyzja o rozwodzie test